3/12/2009

a wczoraj......

... śniło mi się, że jestem w ciąży bliźniaczej.
Widziałam swój wieeeelki brzuch.
Leżałam na plecach (w tym śnie :)))
i czułam jego ciężar, i to , jak mi ugniata wątpia.
I było mi ciężko. I niewygodnie

Po czym obudziłam się i pierwsze, co ujrzałam,
to wyczekujący wzrok Minii, leżącej na moim brzuchu..... :))))


ugniatanie mnie to jeden ze sposobów, którymi
kociambry budzą mnie rano... :))))

Brak komentarzy: