4/12/2009

z ostatniej chwili...

... koty rozpracowały dostęp do zawartości saszetek z kocią karmą
same
nie wiem, który był prowodyrem, ale mam podejrzenia :D
opakowania ROZRYTE idealnie w połowie
wszystkie - CAŁY ZAPAS :D

..i to niewinne "mrrrau"

padłam
ze śmiechu

mądraski moje

:D